Pasztet jest podobna potrawą do bigosu, najlepiej go upiec po jakimś święcie lub większej imprezie z resztek mięs, które nam pozostały.
Składniki:
- 1 – 1,5 kg mięsa (różnego rodzaju)
- Grzyby 10 dkg
- Około 30 dkg słoniny
- 4-8 jajek
- 2 marchwie
- 2 pietruszki
- Pół dużego korzenia selera
- 3 średnie główki cebuli
- Wątróbka 30 – 40 dkg (jakakolwiek; drobiowa powoduje, że pasztet jest miękki, jeśli damy jej więcej jest smarowny, pozostałe sprawiają, że pasztet jest bardziej spójny)
- 1 łyżeczka gałki muszkatołowej, kardamonu, imbiru lud 10dkg świeżego imbiru
- Sól (na ok. 2 kg masy jedna płaska łyżka) Uwaga!!! Uważać z solą, jeśli mięso było smażone lub gotowane z jej dodatkiem. NIE PRÓBOWAĆ SUROWEGO MIĘSA, CZY JEST SŁONE.
- Ok. 1 płaska łyżeczka pieprzu
11 zasad przygotowywania pasztetu!
- Wszystko mielimy 3 razy! Świetnie jest, jeśli mamy sitko do 3 mielenia, tzw. pasztetowe, jest ono wyposażone w bardzo drobne dziurki.
- Musi być dodana wątróbka – połowa z niej usmażona, połowa surowa.
- Najlepiej użyć mięs różnego rodzaju i również mieszać gotowane ze smażonym.
- Mogą być grzyby, ale nie muszą, wtedy pasztet jest mniej ciężkostrawny, ale jest pozbawiony tego aromatu. Jeśli dodajemy grzyby, to muszą one być ugotowane.
- Dodajemy sporo cebuli surowej, ok. 3 główek na 2 kg masy.
- Może być smażona cebulka w czasie przysmażania mięsa.
- Może być dodatek boczku, ale nie musi (pasztet jest lżejszy).
- Muszą być warzywa (marchew, pietruszka, seler – gotowane, najlepiej z rosołu).
- Na koniec do zmielonej masy dodajemy, w ilości jakiej chcemy, nie mniej niż 4 jaja na 2kg masy.
- Przyprawy – jak najlepszej jakości. Imbir – może być świeżo zmielony ze wszystkim 5 – 10 dkg, kardamon brązowy w proszku, pół łyżeczki lub cała w zależności od ilości masy. Gałka muszkatołowa starta.
- Należy wysmarować margaryną naczynie, w którym będziemy piekli nasz pasztet i posypujemy bułka tartą. Na to ułożyć cienkie płaty słoniny i dopiero wyłożyć masę.

Sposób przyrządzenia:
Mielimy wszystko 3 razy do uzyskania masy, wbijamy 3 jaja, ale może być więcej (będzie bardziej kaloryczny). Dodajemy przyprawy. Starannie mieszamy, najlepiej ręką. Wykładamy masę do przygotowanego wcześniej naczynia szklanego lub tortownicy (naczynie, tortownicę smarujemy margaryną i obsypujemy bułka tartą, następnie wykładamy cienkimi paskami słoniny dno oraz boki naczynia).
Pieczemy około 1 godziny w temperaturze 200 stopni C.


Pozdrawiam i Smacznego
DJ Gotuje